Nurkowanie pod lodem na Łotwie

Nurkowanie podwodne na Łotwie staje się coraz bardziej popularne i coraz więcej osób, w tym kobiet, nurkuje pod lodem – mówi trener nurkowania Valters Preimanis, która szkoli nurków w regionie Rygi na specjalistycznym kursie dla nurków lodowych Nurek lodowy PADI:

„Nurkowanie pod lodem to jeden z najbardziej ryzykownych i pełnych adrenaliny rodzajów nurkowania. Jest to najbardziej wymagający z rodzajów nurkowania, ponieważ nurek wchodzi do podlodowego świata jednym wejściem do lodu, przez które również wraca. Woda jest czystsza, widać 5-10 razy dalej niż latem, ponieważ unoszące się pod wodą cząstki opadły na dno. Pęcherzyki powietrza unoszą się, a następnie wszystkie łączą się w jeden. Ciepło adrenaliny stopniowo opada i stopniowo wkrada się chłód, pierwsze czują ręce, a po 30 minutach głowa nurka pojawia się nad uchowcem. "

Jedna z nielicznych kobiet na Łotwie, która zimą nurkuje pod lodem

Do niedawna nurek LĪVA była jedną z niewielu kobiet na Łotwie, która zajmuje się nurkowaniem zimowym. Jedną z jej dyscyplin, że tak powiem, jest nurkowanie pod lodem. Zimą wodny świat przypomina film w zwolnionym tempie – ryby ślizgają się apatycznie, światło w wodzie inaczej pada, a myśli płyną spokojniej.

Nurek lodowy Liva dzieli się swoimi doświadczeniami

Zacząłem nurkować, bo mam klaustrofobię i boję się wody. Więc wymyśliłem, jak pokonać siebie, próbując czegoś nowego. Latem poszedłem na pierwszą lekcję nurkowania. Już po pierwszym razie wydawało mi się, że już nigdy nie wrócę na zajęcia. Ponieważ jednak zapłaciłem już za wszystkie pięć godzin lekcji, skąpstwo dało się we znaki (śmiech) i postanowiłem wykorzystać także pozostałe godziny.

Liva z trenerem instruktorem nurkowania Valterem Preimani
Na zdjęciu Liva z trenerem instruktorem nurkowania Valterusem Preimanim

Zacząłem nurkować, bo mam klaustrofobię i boję się wody. Więc wymyśliłem, jak pokonać siebie, próbując czegoś nowego. Latem poszedłem na pierwszą lekcję nurkowania. Już po pierwszym razie wydawało mi się, że już nigdy nie wrócę na zajęcia. Ponieważ jednak zapłaciłem już za wszystkie pięć lekcji, skąpstwo zwyciężyło i postanowiłem skorzystać również z pozostałych lekcji.

W którym momencie przezwyciężyłeś strach, biorąc pod uwagę, że nie byłeś zbyt dobrym pływakiem?

– Nie musisz być pływakiem sportowym, żeby nurkować. Tak naprawdę nie trzeba umieć pływać, żeby nurkować, bo ta technika pływania jest zupełnie inna. Pod wodą wcale nie jest strasznie. Najtrudniej jest przyzwyczaić się do osobliwości oddychania, ponieważ na początku wydaje się, że się udusisz lub nie będziesz mógł oddychać.

A jak zaczęła się Twoja pasja do nurkowania zimowego?

– Kiedy zmieniają się pory roku, nie przestaję nurkować. Kontynuowałem to jesienią, która powoli przechodziła w zimę – pojawił się lód. Wtedy zdałem sobie sprawę, że szczególnie okropnie byłoby padać pod lodem, bo jak mówiłem, mam klaustrofobię i silne uczucie zamkniętej przestrzeni pod lodem. Nurkowanie pod lodem wymaga poczucia bezpieczeństwa. W nurkowaniu istnieje takie określenie Czarny charakter– to osoba, z którą nurkujesz. Mój kumpel był doświadczony, ktoś, na kim mogłem polegać. Po drugie, podczas nurkowania zawsze jesteś przywiązany do liny – to także dodatkowe poczucie bezpieczeństwa.

- Ale czy pamiętasz uczucia, jakie towarzyszyły ci po raz pierwszy pod lodem?

To zupełnie inny świat. Wygląda jak jaskinia lodowa. Kolory są zupełnie inne, ale widoczność w wodzie jest bardzo dobra. Choć wydaje się, że będzie ciemno, wcale tak nie jest. Przypadkiem wpadłem na ogromnego szczupaka. To niezbyt przyjemne. Nurkując pod lodem, adrenalina jest wyższa. Ale ogólnie lubię nurkować zimą – lód niekoniecznie pokrywa zbiornik wodny. Zimą, nawet w popularnych miejscach, nurków jest niewielu, a ryby nie są zatłoczone. Nie widzę więc powodu, aby nie kontynuować nurkowania wraz ze zmianą pór roku. Dla tych, którzy nie nurkowali zimą, wydaje się, że jest zimno. Oczywiście, że tak nie jest. Jest specjalny kostium na zimę. Jak jazda na nartach. Zimą, jadąc na narty, zakładamy ciepłe ubrania.

– Czy podwodny świat jest spokojniejszy zimą?

Z magazynu „Mikołaj” styczeń 2020.

Jeśli chcesz spróbować nurkowania pod lodem, aplikuj, dostępne dla wszystkich nurków klubowych i zainteresowanych!

  • Istnieje możliwość przejścia Nurek PADI ICE certyfikat,
  • Odprawa instruktorska,
  • Prawidłowa technika oddychania,
  • Sygnały i język migowy oraz przygotowanie do nurkowania pod lodem zimą,
  • Możliwość wypożyczenia pełnego sprzętu, balonów, w tym wypożyczenia suchego skafandra DrySuit.
  • Złóż wniosek na WhatsApp/telefon 220-77-202.